- Mówił, że jeśli kobieta skończyła 80 lat, należy jej się 10 tysięcy złotych dofinansowania do pochówku. Warunkiem miało być okazanie siedmiu tysięcy złotych własnych oszczędności. Kobieta przyniosła tysiąc złotych, położyła na ławie, potem szukała przez chwilę kolejnych pieniędzy - przekazywał sierżant sztabowy Sylwester Kaniewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Rzekomy urzędnik oświadczył, że tyle ile kobieta ma nie wystarczy, poradził jednak by 86-latka zdobyła więcej pieniędzy, a wtedy on będzie mógł przyznać jej dopłatę. Gdy nieznajomy wyszedł kobieta odkryła, że na ławie leży nie tysiąc z zaledwie 400 złotych.
Tego samego dnia fałszywy urzędnik opowiadający o dopłacie do pochówku zaczepił w piwnicy bloku 80-letniego mężczyznę. Jako gwarancję chciał zobaczyć cztery tysiące złotych. Mieszkaniec miasta nie miał tyle pieniędzy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Praca marzeń, czyli TOP 10 wyjątkowych stanowisk pracy
Zobacz także: Znany zawodnik MMA w Kielcach
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?