Festiwal zorganizowany został po raz drugi, przez grupę zapaleńców tworzących stowarzyszenie Ostrower. Skierowany został jednak nie tylko do jego członków, ale wszystkich aktywnych rowerzystów, a także osób, które być może o większym zaangażowaniu w turystykę rowerową dopiero myślą.
Pasjonaci dwóch kółek chcą opowiadać o kulturze cyklistów i o znaczeniu, jakie pełni rower w rozwoju i kulturze współczesnych miast. Tym samym promują zdrowy styl życia.
Pierwszego dnia festiwalu zaproponowali mieszkańcom Ostrowca spotkanie w Galerii Fotografii, gdzie wyświetlono kilka filmów podróżniczych.
Wszystkie traktowały właśnie odkrywaniu najpiękniejszych miejsc w Polsce i na świecie z perspektywy rowerowego siodełka.
W tym samym miejscu, ale dzień później, a także na Rynku można było spotkać i porozmawiać z Rafałem Buczkiem. To podróżnik świetnie znany w środowisku, który na rowerze przejechał przez ponad 30 krajów. W Ostrowcu opowiadał między innymi o swojej samotnej wyprawie na Islandię.
Impreza na Rynku miała charakter otwarty i skierowana była do wszystkich mieszkańców - rowerzystów i nie tylko.
Lubelskie Towarzystwo Retro Cyklistów zaprezentowało rowery z lat 20. i 30. ubiegłego wieku, dopełniając klimatu strojami z czasów przedwojennych.
Sebastian Majewski, właściciel Lecznicy Rowerowej udział praktycznych porad jak przygotować rower do sezonu. Można też było skorzystać z jego praktycznych umiejętności na miejscu i naprawić drobne usterki.
Były stoiska ze sprzętem rowerowym, dzieci i młodzież zaproszeni zostali do konkursów, wiele uwagi poświęcono bezpieczeństwu na drodze, a także kwestii jazdy rowerem pod wpływem alkoholu czy też na „kacu”.
Uzupełnieniem kwestii związanych ze zdrowym trybem życia było stoisko Eko Farmy Świętokrzyskiej ze zdrową żywnością.
–Nasze miasto ma ogromne szanse stać się miastem prawdziwie rowerowym - mówi Kamil Stelmasik, prezes stowarzyszenia Ostrower. - Coraz częściej mieszkańcy wykorzystują rower do rekreacji, spędzania wolnego czasu i prowadzenia zdrowego trybu życia. Prowadząc dyskusje w gronie środowiska rowerowego miasta, zauważamy rozwój przedsiębiorczości związanej z rynkiem rowerowym. Powstają nowe firmy, warsztaty naprawcze oraz sklepy oferujące dobrej jakości sprzęt.
Podczas imprezy, nakręcono także spot pod hasłem #odpalrower, który ma się wpisać w szeroką kampanię przeciwko dopalaczom.
Finałem trzydniowej imprezy był rodzinny rajd rowerowy na trasie około 17 kilometrów.
-Chodziło o promocję jazdy na rowerze jako codziennego środka transportu dla każdego - mówi Kamil Stelmasik. - Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni frekwencją, nie spodziewaliśmy się aż tylu uczestników.
W rajdzie wzięło udział około 200 osób. Rowerzyści ubrani w jednakowe koszulki z logo festiwalu, w eskorcie policji i straży miejskiej wystartowali z Rynku i po przejechaniu 17 kilometrów dotarli na Gutwin, gdzie odpoczywali przy ognisku.
ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski: nieustające strajki opiekunów niepełnosprawnych dzieci, kierowca spłonął w samochodzie, larwy w jajkach w hipermarkecie, szczypiorniści kadry w nietypowej roli
Źródło:vivi24
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
