Nocne liczenie osób, które nie posiadają własnego dachu nad głową, miało na celu zdiagnozowanie skali problemu i wykazanie faktycznej liczby bezdomnych.
- Osoby bezdomne bardzo często są odnajdywane w miejscach niezamieszkałych, takich jak pustostany, altany śmietnikowe, klatki schodowe, strychy, piwnice, czy nawet kanały ciepłownicze - mówi komendant Straży Miejskiej Andrzej Kaniewski. - W trakcie badania sprawdzono wszystkie takie znane nam miejsca. Dodatkowo sprawdzono szpital, dworzec PKS, policyjną izbę zatrzymań. Strażnicy znaleźli dokładnie 43 osoby, które wypełniły anonimową ankiety i przyznały się do bezdomności.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking
Zobacz także: Flesz - co zabija Polaków?
Źródło: vivi24
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?