Do mieszkanki Buska zadzwonił w środę człowiek podający się za jaj syna. Mówił, że spowodował wypadek i potrzebuje 120 tysięcy złotych, by nie trafić do więzienia. Kobieta zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem i przerwała rozmowę. Tego samego dnia przestępcy próbowali w podobny sposób oszukać w Busku jeszcze jedną osobę. Też im się nie udało.
Wideo
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!