Jest odpowiedź Platformy Obywatelskiej na piątkową akcję Prawa i Sprawiedliwości. Poseł Sienkiewicz w Ostrowcu

Poseł Bartłomiej Sienkiewicz, akcję partii rządzącej, nazywa „rachunkiem z 7 lat rządów”. - Ten rachunek polegał na tym, że wybrali się do biur posłów opozycji. Mówiąc, że: to wy popsuliście wszystko. 7 lat rządów prawicy w Polsce i oni idą do opozycji, do ludzi, którzy rządzili 7 lat temu. 7 lat temu zadłużenie publiczne czyli całość długu Polski to było 950 miliardów złotych, w tej chwili zadłużenie Polski po 7 latach rządów prawicy to jest 1 bilion 720 miliardów złotych – mówił poseł.

Według parlamentarzysty Platformy Obywatelskiej, Prawo i Sprawiedliwość prowadzi wojnę kulturową. - Coraz ostrzejszą, ona się sprowadza do piętnowania ludzi, którzy się nie zgadzają z Prawem i Sprawiedliwością, oskarża ich o to, że służą obcym państwom – mówił.

Poseł wspomniał też, o wycofaniu finansowania in-vitro.
- Za czasów Platformy Obywatelskiej ponad 20 tysięcy dzieci urodziło się dzięki tej metodzie. Teraz zbieramy podpisy pod prawem, które przywróci to finansowanie. Teraz Prawo i Sprawiedliwość ma odwagę stanąć przed Polakami i powiedzieć, my nie chcemy tych dzieci? – mówił poseł Sinkiewicz.

W piątek parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości przypomnieli. że ówczesny premier Donald Tusk nie wprowadził żadnych tarcz osłonowych.

- Nie było tarcz osłonowych, bo to był największy kryzys finansowy na całym świecie. I zrobiliśmy dwie rzeczy: nie zadłużyliśmy państwa i zapewniliśmy w tym ultra kryzysie, sytuację w której Polacy nie stracili pracy. I powstrzymaliśmy w kryzysie bezrobocie. To prawda, wtedy płace były niskie, co wynikało z kryzysu. Ale cała działalność ówczesnego rządu polegała na osłonie codziennego życia zwykłych Polaków, żeby nie stracili w kryzysie pracy, żebyśmy się nie zadłużyli. Bo wtedy tracimy cały dorobek 25 lat, wielkich wyrzeczeń społecznych. Udało się przejść przez kryzys suchą nogą. Nie zadłużyliśmy państwa i nie spowodowaliśmy lawinowego bezrobocia – mówił Bartłomiej Sienkiewicz.

Jednym z punktów piątkowego spotkania Prawa i Sprawiedliwości była także kwestia braku programu przez Platformę Obywatelską. Poseł Sienkiewicz wyjaśnij, że dotychczas odbyły się już cztery kongresy programowe partii.

- Ja jestem w Platformie odpowiedzialny za budowanie programu, myśmy zrobili cztery kongresy programowe. One były poświęcone bezpiecznej Polsce, obronności i energetyce. Te kongresy nie były oczywiście zauważone przez Prawo i Sprawiedliwość – mówił.

Poseł Sienkiewicz odniósł się również do samej akcji Prawa i Sprawiedliwości, nazywając ją strachem przed nadchodzącymi wyborami, mówiąc, że partia rządząca wie, że nie wygra wyborów i dlatego atakuje opozycję. Działacz Platformy Obywatelskiej na hasło Prawa i Sprawiedliwości: „Cześć Platformo” odpowiada: „Żegnaj PiS - ie”