Do 43-latki z Ostrowca napisał na komunikatorze internetowym człowiek podający się za jej znajomego. Prosił o szybką pożyczkę. Kobieta wysłała mu kod BLIK pozwalający wypłacić 900 złotych. Kilka minut później dowiedziała się, że to nie znajomy wysłał prośbę, a ktoś kto włamał się na jego konto. Niestety 900 złotych zostało już wypłacone.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!