Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołaj przybył na ostrowiecki rynek. Sprawdziliśmy czy jest prawdziwy. Zobaczcie zdjęcia

Sandra Krakowiak
Sandra Krakowiak
Na rynku w Ostrowcu stanął Domek Mikołaja. Jest pięknie
Na rynku w Ostrowcu stanął Domek Mikołaja. Jest pięknie Sandra Krakowiak
Święty Mikołaj przyjechał już na ostrowiecki rynek. Małych gości przyjmuje w magicznym Domku Mikołaja. Do pomocy ma śnieżynki, które częstują wszystkie dzieci cukierkami.

Mikołaj przybył na ostrowiecki rynek

W południe Mikołaja na ostrowieckim rynku odwiedziły dzieci z Przedszkola Publicznego numer 19 w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z wizyty przedszkolaki są bardzo zadowolone, choć niektórzy twierdzą, że prawdziwy Mikołaj wygląda inaczej.

- Nie jest prawdziwy bo nie ma prawdziwej brody, bo miał trochę brązową brodę. A prawdziwy ma całą białą – mówi Antek.
Natomiast Tomek i Eryk zgodnie mówią, że Mikołaj jest fajny i daje prezenty. Każdy mógł sobie zrobić zdjęcie z Mikołajem i otrzymać prezent.

Mikołajki ostrowieckie to nie tylko atrakcje dla najmłodszych. Starsi mogą się napić grzanego wina.

Restauracja Primo poleca swojskie produkty oraz gorącą czekoladę lub grzańca. - Mamy zakwas świętokrzyski na zalewajkę i żur śląski, smalec ze śliwką szydłowiecką, smalec z jabłkiem z Sandomierza oraz chrzan ze śliwką – zachwalają swoje stoisko Iza i Paweł z restauracji Primo. Można też zakupić tutaj przyprawy na przykład do grzanego wina ale też tego trunku się napić na miejscu. Dobra informacja dla kierowców, jest wino grzane bezalkoholowe. Dla dzieci gorąca czekolada.

Można także zjeść domowe ciasta, które są przepyszne a oferuje je Katolicki Zespół Edukacyjny w Ostrowcu Świętokrzyskim.
- Rodzice się włączyli i to jest nasza kuchnia i wszystko jest domowe – mówi panie Ewelina z Katolickiego Zespołu Edukacyjnego.

Dla miłośników miodów dobra natury mają państwo Małgorzata i Paweł Masternakowie z Janika, właściciele pasieki wędrownej.
- Mamy miody z własnej pasieki, mamy pasiekę wędrowną. Wywozimy na różne pożytki, na rzepak, na spadź do puszczy jodłowej, na grykę wywozimy z kolei za Bałtów. Zbieramy pyłek. Mamy propolis z kitu pszczelego. Żona produkuje świece woskowe, także cały asortyment mamy – podkreślają pszczelarze.

Szydełkowe gwiazdki i gwiazdeczki, bransoletki i serwetki znajdziemy na stoisku u pani Marii Kopańskiej z Szewny.

- To jest pasja. Kiedyś w szkole uczono robić na drutach, szyć, i szydełkować. Kiedyś były takie czasy, ze dużo rzeczy nie było w sklepach więc człowiek musiał robić sam, szaliczki, czapeczki i na emeryturze, żeby nie rdzewieć to się dzierga. I ciągle nowe pomysły przychodzą do głowy – mówi pani Maria i dodaje, że najbardziej cieszy się z tego, że jej praca podoba się ludziom. - Dziś asortyment typowo bożonarodzeniowy bo dziś odpalenie choinki na rynku, jest Mikołaj więc można sobie bransoletkę kupić jak jeszcze ktoś nie kupił prezentu. Ozdoby choinkowe mam – dodaje pani Maria i podkreśla, że szydełkowanie jest piękne i wymaga czasem czasu, bo jedną rzecz szydełkuje się 20 minut a czasem półtorej godziny.

Z Częstochowy na ostrowiecki rynek przyjechały pyszne oscypki, które można jeść na ciepło z żurawiną. Oczywiście jest także wata cukrowa i obwarzanki. Jeśli ktoś jeszcze nie ma pomysłu na spędzenie Mikołajków, to koniecznie musi się wybrać na ostrowiecki rynek. Domek Mikołaja otwarty dla gości do godziny 17. Również o 17 uroczyste rozświetlenie choinki na rynku.

Zobaczcie zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrowiecswietokrzyski.naszemiasto.pl Nasze Miasto