Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński podjął decyzję, że od 6 maja miejskie przedszkola będą otwarte, choć zainteresowanie rodziców posłaniem do nich dzieci, jest obecnie niewielkie. Placówki zostały zdezynfekowane, wyposażone w środki ochrony i czekają na swoich podopiecznych.
Zamknięte jednak pozostanie przedszkole numer 12 po tym jak okazało się, że dwoje jego pracowników zostało objętych kwarantanną. To osoby, które miały kontakt z członkami rodzin zakażonych koronawirusem lub osób z wynikami niejednoznacznymi.
- Do naszego przedszkola mieliśmy od środy przyjąć ośmioro dzieci, jednak ze względów bezpieczeństwa zdecydowaliśmy, że poczekamy z otwarciem- mówi Beata Krauze- Składanowska, dyrektor „dwunastki”.- Wierzymy, że sytuacja zakończy się bez komplikacji, jednak wszyscy zdajemy sobie sprawę z jej powagi. Nie możemy narażać zdrowia i życia zarówno dzieci, jak i personelu. Rodzice zrozumieli od razu, to bez słowa sprzeciwu. Przedszkole otworzymy na pewno, tyle że nieco później.
Pozostałe placówki, zarówno publiczne jak i prywatne, od środy, 6 maja będą przyjmowały dzieci.
- Jeśli chodzi o przedszkola publiczne, to poza „dwunastką”, zainteresowanych ofertą było łącznie 74 rodziców, przynajmniej na dzień przed otwarciem placówek- mówi Jan Bernard Malinowski, naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych w Urzędzie Miasta.
Do przedszkola numer 5 ma przyjść 6 dzieci, do przedszkola numer 7- 22 maluchów. W przedszkolu numer 11 spodziewanych jest 10 dzieci, w przedszkolu numer 15- tylko 4, zaś w przedszkolu numer 16- tylko 5. Do „dziewiętnastki” ma przyjść w środę 20 dzieci, do przedszkola numer 21 – tylko 7.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?