Mężczyzna myślał o odebraniu sobie życia
Desperat skontaktował się z numerem 112 w niedzielę przed godziną 23.30, ale nie powiedział gdzie jest. Dyspozytor przekazał sygnał komisarzowi Grzegorzowi Królowi, który tej nocy był dyżurnym ostrowieckiej policji.
- Dyżurny dysponując numerem ustalił adres 25-letniego mężczyzny i wysłał na miejsce patrol, ale mieszkania nikt nie otwierał. Dyżurnemu udało się dodzwonić do desperata, ale ten nie chciał powiedzieć gdzie się znajduje i przerwał połączenie
– opowiadała podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Komisarz Król zaczął pisać do mężczyzny sms-y. Nawiązał rozmowę, która odwróciła uwagę desperata. Poprosił go, by choć ogólnie określił gdzie się znajduje i te informacje wystarczyły.
- 40 minut po tym, jak wpłynęło do nas zgłoszenie 25-latek został odnaleziony na terenie miasta. Policjanci przekazali go pod opiekę lekarzy
– informowała w poniedziałkowy poranek podkomisarz Ewelina Wrzesień.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?