Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle Na Skarpie w Ostrowcu w gronie stu najciekawszych projektów architektonicznych w Polsce [ZDJĘCIA]

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Dobrosław Kostkowski
Osiedle Na Skarpie w Ostrowcu Świętokrzyskim, znalazło się w gronie stu projektów, które zapisały się na trwałe w historii polskiej architektury.

Zestawienie najważniejszych obiektów stworzyli, dla uczczenia 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, uznani architekci- badacze, wykładowcy i krytycy. Każdą z dekad powierzono innej osobie, zdając się na jej wybór oraz ocenę panujących w danym okresie trendów i społeczno-politycznego tła.

W gronie wyróżnionych projektów znalazło się także osiedle Na Skarpie, Zbigniewa Filipowa, Zofii Garlińskiej, D. Nowaka, które w tym roku- co warto wspomnieć- obchodzi swoje 70- lecie.

Pierwsze bloki zaczęto budować tam na przełomie lat 40. i 50. W czasie okupacji Niemcy zrujnowali całą dzielnicę żydowską, w 1944 roku na gruzowisku zorganizowali baterię przeciwlotniczą. Żołnierze mieszkali w bunkrach w górnej części obecnej skarpy. Po wojnie zaczęło się porządkowanie terenu, co można zobaczyć na archiwalnych zdjęciach, przygotowanych przez Galerię Fotografii Miejskiego Centrum Kultury. Miasto zaczęło się rozwijać, powstały trzy tarasy na skarpie, na których na początku lat 50. zaczęto budować bloki.

Pierwsze budynki stanęły od strony ulicy Starokunowskiej. W 1955 roku oddano do użytku dwa ostatnie budynki osiedla od strony ulicy Sienkiewicza. Na mieszkania liczyć mogli hutnicy. Mieszkania na Skarpie były nowoczesne, wszystkie miały dwa pokoje, kuchnię i łazienkę. Osiedle miało też własną lokalną kotłownię. Bloki kryte były dachówka, a później eternitem. Więźbę dachową dostarczała bodzechowska modelarnia. Cegła silikatowa też pochodziła z hutniczej cegielni. Do jej produkcji wykorzystywano żużel wapienny wielkopiecowy, a później dodawano cement.

Budynki do zestawienia z lat 1948-1957 wybrał Łukasz Wojciechowski. W jego opisie czytamy „W okresie stalinowskim szczególną wagę przywiązuje się do upamiętnienia Armii Czerwonej, powstają pełne patosu założenia pomnikowo-krajobrazowe. Pokazowa architektura staje się fasadą zbrodniczego systemu – w 1954 roku, kiedy kończy się budowa reprezentacyjnego pseudobarokowego placu na lubelskim Podzamczu, w samym Zamku stalinowcy torturują i wykonują wyroki śmierci na więźniach politycznych. W kontraście do realiów, sztucznymi, niemal bajkowymi światami są wnętrza kina Muranów w Warszawie lub Domu Metalowca w Świętochłowicach. Marmury, plafony, kolumny, rzeźby, świeczniki, ceramiczne żyrandole, ręcznie kute kraty… Typowe pałace dla ludu związane z polityką propagandową. Jednak nie brakuje w tym czasie też projektów skromnych, wyważonych. Są wśród nich zespoły mieszkaniowe poza głównymi ośrodkami zainteresowania władz. Jednym z przykładów dobrego wpisania założenia w kontekst i rzeźbę terenu jest trzykondygnacyjny kwartał z zielonym wnętrzem w Ostrowcu Świętokrzyskim”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrowiecswietokrzyski.naszemiasto.pl Nasze Miasto