Polsko-japońska szkoła muzyczna wkracza do Ostrowca

Sieć szkół muzycznych Casio tworzy około trzydziestu różnych podmiotów w całej Polsce. Projekt koncernu przywędrował do naszego kraju z Japonii, a główną ideą jest nauka gry na instrumentach muzycznych w oparciu o keyboardy i pianina Casio. Ośrodki regionalne, także ten ostrowiecki, ofertę edukacyjną mają znacznie szerszą.

- Uczymy oczywiście gry na keyboardach i pianinach Casio, zresztą wspaniałych instrumentach, ale uczymy również gry na gitarach: akustycznej, elektrycznej, basowej, akordeonie – mówi Dariusz Jurkowski. - Ruszamy ze studiem piosenki i zajęciami umuzykalniającymi dla najmłodszych dzieci, wkrótce też z zespołami.

Szkoła ma ambicję wspierać system edukacji w zakresie rozwijania uzdolnień artystycznych dzieci, młodzieży i dorosłych. Nie jest to klasyczna szkoła muzyczna wpisana do rejestru szkół koordynowanych przez Ministerstw Kultury. Przyjmowani są wszyscy chętni ale doświadczenia innych placówek pokazują, że część uczniów kontynuuje naukę w artystycznych szkołach państwowych. Ideą ma być rozwijanie pasji i umiejętności muzycznych wśród osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z muzyką, jak również wśród osób, które już dobrze grają lub śpiewają i mają doświadczenia sceniczne.

- Podchodzimy do nauczania uczniów odpowiedzialnie, bo muzykę i naszą pracę traktujemy poważnie – twierdzi Dariusz Jurkowski. - Nauczycielami są doświadczeni pedagodzy i aktywni zawodowo muzycy. Chcemy pokazać naszym uczniom, że muzyka to emocje, przyjemność, radość, ale efekty przynosi praca, występy publiczne. Tych u nas nie zabraknie. Sala jest świetnie wyposażona i przyjazna. My też jesteśmy przyjaźni – żartuje instruktor.

Innowacją szkoły Casio mają być Muzyczne Podróże Zebrusia, program napisany specjalnie dla Casio przez Jacka Tarczyńskiego, z którego dorobku czerpią nauczyciele wczesnoszkolni. Zajęcia mają być prowadzone w oparciu o książkę "Muzyczne Podróże Zebrusia".