Protest przeciwko ustawie "lex TVN" w Ostrowcu. Przed biurem PiS zebrało się około stu osób. Zobacz zdjęcia

W całej Polsce odbyły się w niedzielę, 19 grudnia wieczorem protesty w sprawie tak zwanej ustawie „lex TVN”. Uczestnicy demonstracji domagają się jej zawetowania przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę.

Sejm przyjął tę ustawę w piątek, 17 grudnia.
- Była ona procedowana z naruszeniem Regulaminu Sejmu, po nielegalnej reasumpcji zarządzonej przez marszałek Elżbietę Witek oraz podczas Komisji Kultury i Środków Przekazu zwołanej w nieregulaminowym czasie- mówią organizatorzy protestów.- Jej celem jest zmuszenie amerykańskiego koncernu – Discovery – do sprzedaży akcji TVN i wycofania się z inwestycji na polskim rynku medialnym. Mówiąc wprost: to najpoważniejszy przypadek uderzenia w wolność słowa w Polsce po 1989 roku. Partia rządząca i jej akolici chcą zamknąć niezależne media, bo zdają sobie sprawę, że ich najgroźniejszym przeciwnikiem jest prawda. Od podobnego zdarzenia zaczęły się w Rosji rządy Władimira Putina. Krytykująca władze między innymi za korupcję telewizja NTV została przejęta przez państwowy koncern Gazprom w 2001 roku. Nie zgadzamy się, by Polska poszła tą samą drogą co Rosja i Węgry. Żądamy wolności, w tym gospodarczej, dla niezależnych od władzy mediów.

W Ostrowcu Świętokrzyskim protestujący zebrali się przez biurem Prawa i Sprawiedliwości, posła Andrzeja Kryja i senatora Jarosława Rusieckiego.
- Dziś jest nas garstka, ale wierzę, że po nowym roku będą nas tu tysiące. Ostrowiec jest silny, musimy się zmobilizować- zachęcał Aron Pietruszka, radny miejski.- Najważniejsze teraz będą wybory, ale widzicie co się dzieje z opozycją. Oni się cały czas kłócą, tylko my tutaj na „dole” w Polsce powiatowej możemy odsunąć PiS od władzy.