Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Telefoniczny oszust działał w Ostrowcu. Mieszkaniec miasta nie stracił pieniędzy dzięki czujności pracownicy banku

Redakcja
Oszust podający się za policjanta dzwonił we wtorek do dwóch osób z Ostrowca.

Przed południem wybrał numer 75-letniej kobiety. Zaczął opowieść o tym, że pieniądze na jej koncie są zagrożone, nie zdążył jednak jej dokończyć, bo kobieta zorientowała się z kim ma do czynienia i odłożyła słuchawkę.

- Około godziny 13 rzekomy policjant zatelefonował do 87-latka. Mówił, że w ramach ogólnopolskiej akcji na jaw wyszło, iż pieniądze na kontach mężczyzny są zagrożone atakiem hakerskim. Instruował, by mieszkaniec naszego miasta poszedł do banku, założył konto z dostępem do internetu i przelał na nie swoje oszczędności - opowiada sierżant sztabowy Sylwester Kaniewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim. Kolejnym krokiem miało być przekazanie oszustowi uprawnień do konta.

87-latek poszedł do banku. Nie wiadomo co stałoby się z jego pieniędzmi, gdyby nie czujność pracownicy placówki. Kobieta uświadomiła mężczyźnie, iż ma do czynienia z oszustem. Oszczędności 87-latka zostały tam gdzie były.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia

Zobacz także: Flesz - co zabija Polaków?

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrowiecswietokrzyski.naszemiasto.pl Nasze Miasto