To był naprawdę przyjemny wieczór, z muzyką z lat 20. i 30., podczas którego chociaż na chwilę zapomnieć można było o otaczającej nas, przygnębiającej rzeczywistości. Recitalu popularnego aktora, któremu na fortepianie akompaniował Stefan Gąsieniec, wysłuchała bardzo ograniczona grupa ostrowieckich słuchaczy.
Jacek Kowalczyk, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim już wcześniej mówił, że w tym roku Centrum na swojej bardzo ograniczonej działalności stracił nawet milion złotych.
„Chaos we wprowadzanych ograniczeniach i brak systemowego wsparcia dla podstawowych instytucji kultury - domów i centrów kultury, odbiera szanse na w miarę normalne działanie. Zamawiamy koncert artysty z 50% wypełnieniem sali, a za chwilę okazuje się, że widowisko może obejrzeć 25 % publiczności. A w sobotę może się pojawić zakaz prowadzenia takiej działalności. Organizacja wydarzeń kulturalnych staje się po prostu niemożliwa”- komentuje dyrektor na swoim profilu Facebookowym.- „Mógłbym zrozumieć całkowite zamknięcie centrów i domów kultury, po warunkiem rekompensaty, która pozwoliłaby utrzymać płynność finansową. Na prośby samorządów o wsparcie Minister odpisuje, że zawsze możemy wysłać pracowników na postojowe (patrz nadal płacić wynagrodzenie, tylko ograniczone) i odsyła do resortowych programów operacyjnych, gdzie w kategorii beneficjentów nie ma tego typu instytucji jak domy i centra kultury. Kiedy wrócą partnerskie konslutacje wprowadzanych decyzji?”- dodaje.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
