Nie lubi, gdy nazywają go korespondentem wojennym. Od początku chciał pisać reportaże, specjalizować się w jednej, konkretnej dziedzinie dziennikarstwa.
- Nigdy nie szukałem wojen na siłę i nawet, jeśli sporo moich korespondencji dotyczyło konfliktów zbrojnych, to nie był to do końca mój wybór - mówił w Ostrowcu Wojciech Jagielski. - Od początku wyobrażałem sobie dziennikarstwo, jako zajęcie specjalistyczne. Wybrałem ukochaną Afrykę, ale tak się złożyło, że moja droga do niej prowadziła przez Kaukaz czy Afganistan, w którym byłem ponad dwadzieścia razy. Uważam się za korespondenta afrykańsko – kaukasko – środkowoazjatyckiego, a nie wojennego.
Przyznaje, że „jego” Afganistan z lat 90 - tych zupełnie różni się od obecnego. Teraz, poniekąd na prośbę żony, która cierpi na syndrom stresu pourazowego, nie jeździ już w niebezpieczne rejony świata. Dzieli czas na ten sprzed 11 września i na ten po zamachach na World Trade Center.
- Afganistan, który znam był ciekawy, niedostępny, ale bezpieczny. Teraz bym tam nie pojechał, nawet do ludzi, których kiedyś odwiedzałem- przyznał.
Ostrowczanom opowiadał między innymi o tym, że nigdy nie udało mu się porozmawiać z Nelsonem Mandelą, choć był czas, że o tym marzył.
- Teraz myślę, że może lepiej się stało, bo niby o co ważnego mógłbym zapytać na 15 - minutowej audiencji - stwierdził. Przypomniał też historię przypadkowego spotkania, kiedy to legendarny przywódca skomplementował jego koszulkę ... z wizerunkiem Che Guevary.
Wojciech Jagielski wspominał swoją znajomość z „cesarzem” polskiego reportażu Ryszardem Kapuścińskim, opowiadał o tym, skąd bierze pomysły do swoich książek i jak przygotowuje się do podróży, także niedawno zakończonej, do Indii. Jego wieloletnie doświadczenie okraszone jest anegdotami, które same mogłyby posłużyć za kanwę książki.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?