- Był naszym księgowym, a przede wszystkim fantastycznym kolegą – czytamy na profilu facebookowym ostrowieckiego muzeum. - Znawca i wielbiciel krzemionkowskiej przyrody, miłośnik ptaków. Zawsze miał ze sobą aparat i lornetkę, a na spacer po rezerwacie nie było dla niego złej pogody. To przykład człowieka, który we wszystkim widział dobre strony. Był aktywnym seniorem, dobrą duszą, członkiem zarządu Uniwersytetu Trzeciego Wieku Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu. Przegrał walkę z chorobą. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
