Jak ustalili stróże prawa nocą z 29 na 30 czerwca nieznany wówczas sprawca malował graffiti na ścianach bloków i budynków prywatnych przedsiębiorców.
Łączne straty oszacowano wstępnie na 18 tysięcy złotych. Mężczyzna przyznał się do „artystycznej” działalności, tłumaczył, że za dużo wypił. Za przestępstwo, o jakie jest podejrzany, polskie prawo przewiduje karę nawet do pięciu lat więzienia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – nowy kodeks drogowy
Źródło: vivi24
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?