Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Fałszywi wnuczkowie atakują w Kielcach

saba
123RF
Cztery próby oszustwa metodą „na wnuczka” odnotowali w piątek rano kieleccy policjanci. Niestety jedna z nich była udana.

Do 85-letniej mieszkanki ulicy Szczepaniaka zadzwonił mężczyzna, mówił że jej wnuczka potrzebuje pieniędzy, bo spowodowała wypadek. Gdy kielczanka zapytała o imię wnuczki, oszust rozłączył się.

Z kolei 78-latka z osiedla Podkarczówka odebrała telefon od rozhisteryzowanej kobiety.

- Ta mówiła, że jest córką starszej pani, twierdziła, że ma kłopoty - spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy, żeby nie trafić do aresztu – wyjaśnia Damian Janus z biur prasowego świętokrzyskiej policji.

„Dzwoń do ojca” – miała odpowiedzieć 78-latka. Kazała swojej rozmówczyni zadzwonić za 20 minut. W tym czasie skontaktowała się ze swoją córką i oczywiście okazało się, że ta nie ma żadnych tego rodzaju problemów. Oszustka więcej już nie zadzwoniła.

Następną ofiarą miał być 78-letni mieszkaniec ulicy Husarskiej w Kielcach. Do niego zadzwonił fałszywy zięć, ale starszy pan się zorientował, że to oszust.

Czwarta próba niestety była udana. Telefon od przestępcy odebrała 75-letnia mieszkanka kieleckiego Barwinka.

- Mężczyzna podszył się pod policjanta. Mówił, że syn kielczanki miał wypadek i potrzebuje pieniędzy na odszkodowanie – wyjaśnia Damian Janus.

Niestety kielczanka uwierzyła obcemu. Poszła do banku, wypłaciła 55 tysięcy złotych i przekazała je obcemu człowiekowi.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrowiecswietokrzyski.naszemiasto.pl Nasze Miasto