Złodzieje ograbili pumptrack w Ostrowcu Świętokrzyskim
Złodziej czy też złodzieje działali przez dwie noce, prawdopodobnie 8 i 9 sierpnia. Wiceprezydent Artur Łakomiec podkreślał, że tych przestępstw nie należy nazywać wandalizmem. - Działali w dwutakcie. Powiem brutalnie - to był czysty akt złodziejstwa. Po kilku dniach od udostępnienia mieszkańcom tego obiektu, wyrwano kilka świeżo posadzonych drzewek. Ktoś zmyślnie wykopał sobie te rośliny z korzeniami - zaznaczał wiceprezydent. Trzy rzędy malutkich, jeszcze nieukorzenionych drzewek, które zasadzono od strony ulicy Nowotrzeciaków zostało profesjonalnie wykopanych, pozostawiając ziejące dziury w ziemi.
- Zniszczono też pumptrackowe urządzenie dla mieszkańców z niepełnosprawnościami. Huśtawka dla osób na wózkach inwalidzkich została rozkręcona, a podjazd ukradziony - kontynuował Artur Łakomiec. - Prócz tego zniszczono też kilka podpórek na rowery.
W mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że to młodzi ludzie, którzy spędzają czas na pumptracku dopuścili się zniszczeń i kradzieży.
- Ja byłbym daleki od takich przypuszczeń, ponieważ nie wierzę, że nasza kochana ostrowiecka młodzież byłaby do tego zdolna. To wspaniali ludzie i wiem, że doceniają aktywny relaks w naturze
- podkreślał włodarz Ostrowca.
Pumptrack w Ostrowcu okradziony - na przestępców będą czekać niespodzianki
Artur Łakomiec wyjaśniał, że władze miasta nie spodziewały się takiego obrotu spraw. - Mam nadzieje, że to nie nasi mieszkańcy, a może ktoś przyjezdny zwietrzył parę groszy zarobku. Ufamy przede wszystkim młodzieży. Bezwzględnie. Zaczęliśmy już stawiać pierwsze kroki w kierunku zamontowania kamer, jednak nie sądziliśmy, że do kradzieży dojdzie tak szybko. Monitoringu nie było od początku także ze względów technicznych. W tym rejonie nie ma jeszcze sieci światłowodowej. Mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu (po 16. sierpnia) taki monitoring zacznie działać - kontynuował wiceprezydent.
- Chciałbym zaapelować do osób, które mogły coś widzieć lub zobaczą w przyszłości, do kontaktu z organami ścigania. Nie zdradzę co, ale zapewniam, że na złodziei i wandali będą czekały również niespodzianki. Już je zastawiamy... Wkrótce zasadzimy nowe rośliny i zamontujemy nowe elementy, bo chcemy, by pumptrack wyglądał świetnie. Miejmy nadzieję, że do podobnych aktów już nie dojdzie
- zakończył Artur Łakomiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?